jak dla mnie to najlepszy jest Punisher!! Mówcie co chcecie ale jest to najlepsza postaĆ Marvela!!!
nie ma on żadnych jakiś obcisłych kolorowych kaleson , bohater nie jest zielony i nie ma żadnych super mocy!! jest zwykłym człowiekiem!
Nie gorączkuj się tak bo ci żyłka w dupie pęknie. Po pierwsze Punisher jest antybohaterem. Po drugie wymień postacie Marvela noszące kalesony, bo jak wszystkim wiadomo kalesony to domena DC.
troche glupia odpowiadac na post z przed 4-ech lat ale punisher jest bohaterem bo walczy z przestepczoscia na swoj wlasny sposb
Ale superbohaterowie nie zabijają (chociaż Invincible jest wyjątkiem) / natomiast nie korzystają z konwencjonalnej broni palnej.
Sam Marvel nazywa Franka anty-bohaterem. Anty-bohater to nie przestępca, lecz ktoś, kto jest podobny, a jednak zupełnie inny. A przynajmniej ja to tak rozumiem :P. W każdym razie: Marvel przyznaję, że Punisher jest anty-bohaterem, a co twórca powie, jest święte. Kropka.
mozna powiedziec ze jest 50:50 bo zabija ludzi ktorzy sa przestepcami ale on robi to w dobrej wierze pomaga swuatu
Punish to mój ulubiony anty-bohater Marvela. Żeby dowiedzieć się więcej, wejdź na temat "Punisher: War Zone" :P.
wszedłem ja doskonale rozumiem to co on robi ,przydalby sie ktos taki w Polsce,wiesz ze czasami myslalem ze jestem po to by robic to co on od zawsze ciagnelo mnie do broni (jak bylem w podstawowc to czasami jakis facet dawal strzelac do puszek wtedy bylem za slaby by trafic ale teraz kiedy moje emocje przybieraja na sile czuje ze jestem do tego zdolny
Ehm... Słaby? Ktoś taki w Polsce? Zaraz mi powiesz, że ktoś kto nie potrafi zastrzelić przestępcy, jest "słabiakiem"... Ehhh... Twoja wypowiedź trochę dziwnie brzmi... Moim osobistym zdaniem, takich ludzi jak Frank należy traktować dokładnie tak, jak morderców. To co robi Punisher, to nic jak zwykła zemsta. Nienawiść może tylko niszczyć. Chciałem kiedyś obrać kierunek prawny, by zostać prokuratorem. Chciałem usuwać właśnie takich jak Frank... Jednak miłość we mnie przeważyła i poszedłem a biologię... Jeżeli naprawdę myślisz, że Polska kogoś takiego jak Frank potrzebuję, to ja się z tobą kompletnie nie zgadzam. My potrzebujemy kogoś takiego jak Batman, czy Superman. Albo najlepiej Kapitan Ameryka. Jeżeli pójdziesz w ślady Franka (czego nie biorę na poważnie, bo to jest lekko... dziwne) to ja się będę modlił o dwie rzeczy: by cię złapali i byś zrozumiał, jaki błąd popełniasz.
W mojej wypowiedzi nie ma nic, co miało na celu cię obrazić. Nadal jednak uważam że cytat: "przydałby sie ktos taki w Polsce,wiesz ze czasami myslalem ze jestem po to by robic to co on" jest lekko oderwany od rzeczywistości...
Ja tam lubię Venoma. Za to że jest mroczną i brutalniejszą wersją Pająka. I nie mówię o Venomie z wersji Ultimate tylko starym poczciwym Eddiem. Niby postać negatywna a jednak budząca sympatię. Co do Punishera....hmm też fajna postać.
a ja chyba pozostanę jednak przy Pajączku :) Niby ma te swoje wszystki supermoce, ale to zwykły dzieciak, który tak jak wszyscy z nas musi stawiać czoła swoim życiowym problemom. Postać tak bliska, a zarazem tak odległa... :)
Osibiście lubię postaci z Marvela. Wspomniany Venom, Wolverine, Daredevil czy Iron-man, są również świetni, ale musiałem wśród nich wygrzebać tego jednego :) Co do Punishera, to średni na jeża. Gdzie mu tam startować do Spider-mana czy Daredevila ;) - oczywiscie w moim mniemaniu ;]
pozdro :)
Poczytaj "Pielgrzyma" świetny komiks. Może to nie Marvel ale gdyby zrobiono jego ekranizację byłoby super:)
Punisher jest w całej tej brygadzie najnormalniejszy. Jego siła leży w treningu, umiejętnościach i doświadczeniu:)
a Daredevil to co mutant? Tez zwykły człowiek a do tego slepy.
I własnie on jest moja ulubiona postacia Marvela, taki troche z niego odpowiednik Batmana z DC.
O ile pamiętam to ochlapali go jakimiś chemikaliami które pozbawiły go wzroku ale za to wyostrzyły jego pozostałem zmysły. Więc nie jest taki zwykły jak mówisz :]
ja tam wole bande x-menów :P no i spiderka też lubie jak dla mnie Hulk i F4 to najmniej ciekawe komiksy Marvela
LOL to sie nazywa odpowiedzieć na temat...
Z marvela? Nie no to oczywiście Spider-man. Później zastanowił bym się nad Wolverinem, Daredevilem, Iron manem oraz Johnnym Blaze'em (Ghost Rider). O ile w dawnym marvelu Daredevil był fajniejszy niż Iron Man to w MARVEL ULTIMATE chyba będzie odwrotnie.
Przecież w Ultimate Daredevil praktycznie się nie różni od tego z 616. I w dodatku praktycznie go nie ma ;p
ja kilka słów do kolegi Kostka ;p
Lobo? Chory skur*****, z tego co mi sie gdzies tutaj udało wyczytać to w jednym z komiksów prawie zabił Supermana. Ale z tego co wiem, wychodziły swego czasu komiksy Marvel vs DC ;] Lobo stoczył wówczas pasjonujący (ponoć) pojedynek z Wolverinem. I pomimo iz był faworytem to dostał bęcki ^^
Deadpool zdecydowanie xD Ma obcisłe kalesony, ale jak większość wie to cecha charakterystyczna większości Marvelowskich postaci. Deadpool u mnie czołuje, ale lubię też Ghost Ridera, Daredevila
vila. Riddler oczywiście i Joker : D
W sumie niby tak xD Zapomniałam, że pytanie dotyczy ino MARVELA xD No to jak z MARVELA to Deadpool, Nightcrawler i Victor Creed :3
Nie przepadam za Punisher-em. Z Hero najfajniejszy dla mnie jest Nightcrawler (szkoda, że niemiec), a z villains chyba Electro. Dużo bym w tych postaciach zmienił, ale i tak są fajnie.
Największym minusem Nightcrawlera jest to, że jest niemcem XD dobre chłopie, dobre. Wolverine jest najlepszy twardy jak skała i długowieczny, nie strzela energią, wszystko załatwia konwencjonalnymi metodami, i ma wyje***e pazury!
Racja, Wolverine jest zajebisty i olewa wszysktkich, ale Nightcrawler też ma regena i jest synem szatana co daje mu kilka ,,bonusów'' .... no tylko jestem rasistą i strasznie mnie to razi, że jest niemcem, ale chyba moge zrobić wyjątek. Szkoda, że strasznie go ,, osłabili ''(zrobili mu dużo ograniczeń), ale i tak wciąż jest jednym z najsilniejszych X-menów. Jakbym miał wybierać największego frajera z x-menów pewnie byłby to Cyclops.
Blade. Bez dwóch zdań. Później Ghost Rider, Daredevil, Kapitan Ameryka, Spider-man. Punishera i Moon Knighta, też by się wcisło.
Ja uważam że Hulk,IronMan,Ghost Rider,Wolverine,Deadpool no i może jeszcze spidey.
Punisher owszem fajna postać natomiast film na podstawie Punishera był bardzo kiepski moim zdaniem . . .
HELLBOY niszczy każdego z bohaterów komiksowych którego spotka na swojej drodze, CZYLI DARK HORSE JEST ZWYCIĘZCA TEJ BITWY BO GDZIE DWÓCH SIĘ BIJE TAM ZAWSZE TRZECI KORZYSTA :D
Ghost Rider, Hellboy, Thor
mooooże Wolverine, ale tamta trójca na pierwszym miejscu
Dziś kupiłem książke "MARVEL encyklopedia postaci" i najsilniejsi to MEPHISTO ma emisje energi 7 siła 7 wtrzymałośc 7 walka 2 inteligencja 7 szybkość 7 oraz GALACTUS ma emisje energi 7 siła 7 wytrzymałość 7 walka 7 inteligencja 7 szybkość 7 :) 7 jest najwyższą oceną jak by co