Dla mnie ten serial słaby, ale to tyczy się wszystkich aktualnych produkcji Marvela. Ultimate Spider-Man, Avenger Assemble (Tego gów... nie mogę przeboleć tym bardziej że tą produkcje poprzedzał bardzo dobry Earths Mightiest Heroes)

Też mi się strasznie podobał Earths Mightiest Heroes.
Szkoda, że po 2 sezonach go zamknęli :(

Z tego co aktualnie produkują jedynie można zobaczyć "Ultimate Spider-Man" ale nie za dużo. Bo ten humor jest strasznie męczący.

Ciekawe czy powiedzą kto jest ojciec Skaara...
Zdolności:Do końca jeszcze nie wiadomo, ale można się spodziewać, że odziedziczył je po swoich rodzicach, Hulku i Caierze. Na razie wykazał się jedynie nadludzką siłą i wytrzymałością, oraz nadzwyczajnym czynnikiem samogojącym. Po zyskaniu dostępu do Old Power zyskał kontrolę nad powierzchnią planety i absolutną świadomość tego, co się na niej działo.Opis:
Mimo iż jego matka, Caiera the Oldstrong zginęła w eksplozji tuż po poczęciu, płód przetrwał i chwilę później narodził się Skaar. Dzięki nadludzkiej sile i pradawnej mocy wojowników cienia odziedziczonej po matce, Skaar przeżył i szybko osiągnął dojrzałość.
Ma długie włosy, zielono-szarą skórę i posiada charakterystyczny tatuaż na prawym ramieniu

Wątpie...

Serial jest słaby, jedyne co go ratuje to pokazywanie innych postaci takich jak Avengersi czy Spiderman. Kiepski humor, drętwe dialogi i głupota, tak najlepiej określić ten serial animowany. Drugą i ostatnią dobrą rzeczą tutaj jest animacja. Tylko z tych dwóch powodów dałem początkowo ocenę 2. No i przede wszystkim zastanawiam się dlaczego Hulki nie wracają do swoich ludzkich form? Przede wszystkim zdziwiłem się, gdy Hulk powiedział, że chciałby się czasem wmieszać w tłum. Ktoś coś wie na ten temat? Obejrzałem kilka odcinków przewijając. Ostateczną ocenę dałem 3 za scenę, gdy A- Bomb dowiaduje się o Deathlocku.

Dla porównania obejrzałem proponowane obok Wojownicze Żółwie Ninja z 2012 roku i szok. Animacja również dziecinna, humor niekiedy podobny, ale serial sam w sobie jest o kilka klas wyżej. TMTN vs. Hulk i ekipa to jakby porównać Batmana Tima Burtona do Batmana i Robina.

I ok, wiem, że targetem są małe dzieci w przypadku tych seriali, no ale bez przesady...

I zapomniałem dodać o beznadziejnym stylu "dlaczego ja?"

Hmmm... A czy pamiętasz "incredible hulk" który leciał na foxkids? Tam było że Banner za wszelką cenę chciał się pozbyć Hulka i zdecydował się na rozdzielenie, niestety podzialalo na krótką chwilę. Może tutaj jest to samo? Polecam odświeżyć :) tytuł odcinka na YouTube to "światło i mrok".

Oni tam się zmieniają w normalnych ludzi czy tak se cały czas tymi Hulkami są?
Ma to w ogóle jakis sens co do reszty Marvela?

Cały czas Hulkami są.

Nie nie ma sensu, między innymi dlatego już tego nie oglądam :-)

Ma sens bo w pewnym momencie nie było już Hulka i Bannera tylko był Dr Hulk. Połączenie tych dwóch. Ciągle zielony ciągle potężny i ciągle wygadany i inteligentny.
W Polsce się pojawił Mega Marvel, numer 6 (1/1995) z tym wcieleniem.

Pamiętam, Dr Hulk zakończył się jak dostał w twarz bombą Gamma nastawioną przez rząd USA.